środa, 25 grudnia 2013
Koszula z kołnierzykiem
W tym miesiącu postawiłam sobie za cel uszycie trzech rzeczy, których nie robiłam nigdy wcześniej. Pokazywałam już bluzę z podszewką, w przyszłym tygodniu będą spodnie, a teraz czas na koszulę z kołnierzykiem. Materiał śmieszny, ale jest to wersja próbna. Po głowie chodzi mi flanela w kratę i myślę nad uszyciem takiej flanelowej w połączeniu z jeansem. Pierwszy raz szyłam koszulę, bo nigdy ich nie lubiłam (ostatni raz miałam na sobie koszulę na maturze :), także kołnierzyk, mankiety, guziki - wszystko robiłam bez jakiejkolwiek instrukcji, na wyczucie, ale myślę, że wyszło całkiem poprawnie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Masz niezłe wyczucie! :-) Koszula jest super! :-)
OdpowiedzUsuńśliczna:-)
OdpowiedzUsuńnie uwierzę,że to na wyczucie. Wpędzasz mnie w kompleksy:D. A próbny materiał jest bosski! Chociaż z niecierpliwością czekam na kolejne wcielenie koszuliny.
OdpowiedzUsuńPoprawnie? Wyszlo swietnie i swietnie w niej wygladasz. Czerwony podkresla Twoja urode.
OdpowiedzUsuń