środa, 11 grudnia 2013
Pikowana sukienka
Ostatnio pikowana dzianina jest jednym z moich ulubionych materiałów. Bardzo długo szukałam innej niż w czarnym kolorze i znalazłam granatową. Nie jest tak fajna jak popielata albo beżowa, ale ujdzie. Otworzyłam segregator z wykrojami i znalazłam jeden bardzo stary na sukienkę z wielu części. Tylko dół zmieniłam i zamiast prostego, zrobiłam przymarszczony. Muszę przyznać, że efekt końcowy nawet mi się podoba, materiał jest też bardzo ciepły, więc sprawdza się idealnie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
świetna! bardzo fajny krój :-)
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo fajne są te pikowane materiały
OdpowiedzUsuńAle świetne rzeczy tworzysz. A mogę zapytać skąd bierzesz materiały?
OdpowiedzUsuńbardzo dziekuje :) prawie wszystkie materialy kupuje w jednej hurtowni w Poznaniu :)
OdpowiedzUsuńWprost mi z nieba spadłaś! Poszukuje takiej dzianiny - bardzo proszę o namiar gdzie i za ile można takowa nabyć. Będę baaaardzo wdzięczna, Sukienka jest piękna.
OdpowiedzUsuńbardzo fajne dzianiny pikowane można kupić na allegro ;) ja swoją kupiłam w hurtowni tkanin Miks w Poznaniu za ok 35 zł :)
OdpowiedzUsuńakurat dzisiaj kupiłam sobie sukienkę z pikowanej dzianiny i zajrzałam do wujka google żeby się upewnić, że dobrze zrobiłam. Znalazłam tego bloga. Dobrze zrobiłam :)) Przy okazji robisz cudowne rzeczy, podobają mi się tym bardziej, że zawsze miałam ochotę nauczyć się szyć (a nigdy nie mam na to czasu...).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i wesołych świąt :))
Fajna sukienka, tylko wydaje mi się,że szew na rękawach powinien być z tyłu. Pomaga on wygodniej zginać ręką. Co do reszty Super ;-)
OdpowiedzUsuńprzepiękna!
OdpowiedzUsuń