W tym roku postanowiłam, że dla moich chrześniaków prezenty zrobię własnoręcznie. Nie widziałam sensu w kupowaniu zabawek, na które już w całym domu nie ma miejsca. Uszyłam dwie malutkie, wygodne bluzy i ozdobiłam tym, co każdy z maluszków lubi najbardziej :)
Ostatnio, gdy przeglądałam w internecie galerie z rękodziełem, spodobała mi się sukienka. Bardzo prosta, z długim rękawem, ściągaczami, wykończona falbanką z tiulu. Jednak cena 300 zł nie zachęcała do zakupu. I tu widać jak wiele znaczy w dzisiejszych czasach umiejętność szycia. Wystarczył materiał za 25 zł, godzina pracy i gotowe :)
szybka jesteś skoro uszycie sukienki zajęło Ci godzinę:-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł z tymi bluzami, są śliczne:-)
dzięki :) generalnie jak siadam do maszyny to od razu kończę daną rzecz, więc przeważnie nie siedzę dłużej niż godzinę czy dwie :)
UsuńCześć, mam dla Ciebie propozycję. Czy mogę prosić o kontakt na maila: aleksandra@hedoco.com ? ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie dinozaury i samochody to to co mali chlopcy lubia najbardziej ;) Na pewno bluzy spodobaja sie chrzesniakom. Sukienka wyglada fajnie, tylko szkoda, ze malo jej widac :p
OdpowiedzUsuńza długo zajęło fotografowanie bluz i nagle zrobiło się bardzo zimno i zaczęło padać, więc dłużej bym nie wystała, tym bardziej bez swetra :D
UsuńBluzy dla chrześniaków zamist zabawek to dobry pomysł! :-) Sukienka urocza! cała stylizacja bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńBluzy są przepiękne,takie pocztówki z młodości :D
OdpowiedzUsuń