niedziela, 7 lutego 2016

Geometrycznie

Uszyłam ostatnio kilka sukienek, oto pierwsza z nich. Powstała z materiału w geometryczne zwierzątka, w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia, a znalazłam go w lumpeksie :)



poniedziałek, 26 października 2015

Gazetownik ZRÓB TO SAM

Od wielu miesięcy poszukiwaliśmy idealnego gazetownika do naszego mieszkania. Miał być prosty i minimalistyczny. W sklepach nie widziałam nic ciekawego, a na pchlich targach można nabyć jedynie takie masywne, drewniane, kompletnie nie pasujące do naszego wnętrza. Znów trzeba było udać się do sklepu budowlanego i radzić sobie samemu :)
Do stworzenia gazetownika potrzebujemy 3m okrągłej listewki, 8 miedzianych kolanek i kawałek materiału (ok 80*40cm). Listewki muszą posiadać taką samą średnicę jak kolanka, moje mają 1,5cm. Listewki przycinamy na wymiar naszego wymarzonego gazetownika, wciskamy w kolanka, nakładamy materiał (z obu stron musimy uszyć tunel na listewkę), składamy całą konstrukcję i cieszymy się własnoręcznie zrobionym dodatkiem :) Jest praktyczny, bardzo stabilny i kosztuje mniej niż 30pln :) A w zależności od użytego materiału, będzie pasował do każdego wnętrza.

 
 
 
 
 

niedziela, 9 sierpnia 2015

Kolejna, dresowa, ulubiona

Trochę zaniedbałam w ostatnim czasie bloga, ale nie samo szycie. Regał zapełnia się nowymi torbami, a moja głowa, coraz to nowszymi pomysłami. Sporo ostatnio urlopowałam i czułam się naprawde szczęśliwa, mogąc poświęcić cały swój czas szyciu. Mam ogromną nadzięję, że moment, gdy zamienię etat na życie z pasji jest już bardzo blisko :) 
Tymczasem możecie zobaczyć torbę, którą wydziargałam i skradła moje serce do tego stopnia, że zostawiłam ją sobie. Prostota- to co w niej uwielbiam. Pasuje do wszystkiego i codziennie.





niedziela, 19 lipca 2015

world

 

Już od dawna chodziła za mną torba z kontynentami. Obserwuję sporo takich płóciennych na ulicach i w końcu usiadłam do maszyny. Użyłam oczywiście skóry i poszalałam z kolorami. Kolejną taką planuję uszyć już dla siebie i raczej w biało-czarnej kolorystyce :)






czwartek, 2 lipca 2015

Jedwabne kotki

Na początku (podczas zakupu) koty miały być koszulą. W domu wizja uległa zmianie i wymarzyłam sobie sukienkę. Sukienka niestety nie wyszła i ratując, co się dało, wyszła spódniczka. 




 

wtorek, 30 czerwca 2015

Drugie życie spódnicy

Czarna, mięciutka skóra jeszcze do wczoraj była spódnicą, a dziś rano została zrecycyklingowana na torbę-worek. Otrzymała też marynistyczny akcent i teraz nosi się bardzo dobrze :)






 

czwartek, 25 czerwca 2015

Bez użycia maszyny

W jeden z ostatnich upalnych weekendów, podczas siedzenia i łapania opalenizny na plaży, powstała torba uszyta całkowicie ręcznie. Wystarczy dziurkacz do skóry, igła szewska, kordonek i szyjemy :)






niedziela, 21 czerwca 2015

Wężowy shopper i rzymianki

Ostatnio wpadł w moje ręce spory kawałek pięknej skóry w wężowy wzór. Powstał z niej klasyczny shopper, z wszytą saszetką oraz kieszonkami w środku na różne drobiazgi. Oczywiście do przygarnięcia, jeśli komuś wpadł w oko :)




  

W bólach i mękach powstały też pierwsze buty ;) Model najprostszy z możliwych, ale od czegoś trzeba zacząć.