piątek, 11 października 2013
bluza z wycięciem
Z racji, że nowo uszyte rzeczy czekają na wolny dzień by je sfotografować, pokazuję coś, co powstało już jakiś czas temu. Jest to bluza z szarego dresu o dziwnej fakturze. Ma bardzo widoczny splot i niestety gryzie niemiłosiernie, o czym przekonałam się dopiero po uszyciu. Z przodu prosta, z tyłu wycięte, odsłaniające plecy koło. Najchętniej, to każda przeze mnie uszyta rzecz miałaby rozcięcie na plecach, albo w ogóle pleców nie miała ;) Spódniczka również jest uszyta z dresu, ale już dużo cieńszego. Prosty model z gumą i troczkiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńniech gryzie, ma prawo, bo jest piękna. Niestety będziesz musiała się przemęczyć:D. A ja domagam się jeszcze zdjęć dresiarskiej spódnicy!
OdpowiedzUsuńBluzka prześliczna! Chce taką samą na wiosnę. I.
OdpowiedzUsuńTez poproszę o zdjęcie spódnicy .
pojawi się wkrótce :)
UsuńCudo!!!
OdpowiedzUsuń